Galicja i Lodomeria - Ojczyzna przodków
Marzec 29, 2024, 07:37:44 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Opowieść wołyńska  (Przeczytany 6748 razy)
Sokal
Użytkownik
**
Wiadomości: 73


« : Lipiec 07, 2011, 05:57:51 »

Opowieść wołyńska

 

Pani Aniela Dębska, mająca dzisiaj 85 lat mieszka w Lublinie. Jest matką znanego kompozytora Krzesimira Dębskiego, twórcy muzyki do filmu „Ogniem i mieczem”. Niedawno otrzymałem od niej niezwykłą książkę „Było sobie miasteczko. Opowieść wołyńska”, wydaną w Lublinie w 2011 r.

Bylo_sobie_miasteczko.jpg

Jej autorem jest nieżyjący już mąż pani Anieli Dębskiej – Włodzimierz Sławosz Dębski, który zmarł w 1998 r. W oparciu o jego publikację powstał film dokumentalny w 2009 r., zatytułowany podobnie jak książka "Było sobie miasteczko" (czas 50 minut, scenariusz i reżyseria: Tadeusz Arciuch i Maciej Wojciechowski).

"Było sobie miasteczko" to historia Kisielina, miasteczka na Wołyniu, w którym mieszkali do drugiej wojny światowej w zgodzie: Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Niemcy i Czesi. W dniu11 lipca 1943 r. nacjonaliści ukraińscy podczas mordu w kościele zgładzili część polskich mieszkańców Kisielina.
Zapisane
Sokal
Użytkownik
**
Wiadomości: 73


« Odpowiedz #1 : Lipiec 07, 2011, 06:00:46 »

    Należy podkreślić, że autor opisuje tragedię wołyńskich Polaków bez nienawiści wobec sprawców, (…). W zasadzie nie komentuje ówczesnego barbarzyństwa, ale i tak „naga” rzeczywistość mówi wszystko.

Włodzimierz Sławosz Dębski urodził się 24 lipca 1922 r. we Lwowie, a młodość spędził na Wołyniu, najdłużej mieszkając w Kisielinie. Jego rodzicami byli Polak, lekarz Leopold Dębski i Rosjanka Anisja Czemierkin.

W dniu 11 lipca 1943 r. w kościele kisielińskim Polacy uczestniczyli we Mszy św. w liczbie około 180 osób. W tym czasie uzbrojeni banderowcy otoczyli kościół i gdy ludzie po mszy rozpoczęli z niego wychodzić, zaczęli do nich strzelać. Zamordowano 90 osób.

Część ludzi, a wśród nich Włodzimierz Dębski i jego przyszła żona Aniela Sławińska, zdążyli schronić się na piętrze plebanii, tarasując prowadzące do niej drzwi. Polacy bronili się desperacko, rzucając cegłami i innymi przedmiotami. Po 11 godzinach banderowcy zaprzestali ataku i wycofali się. Włodzimierz Dębski w wyniku odniesionych ran został ukryty w stodole u sprawiedliwych Ukraińców i odwieziony po dwóch dniach do szpitala w Łokaczach, gdzie amputowano mu nogę.

W dwa tygodnie później banderowcy porwali i zamordowali rodziców Włodzimierza Dębskiego, którzy mylnie uważali, że nie musza uciekać, ponieważ Leopold Dębski jako lekarz jest potrzebny miejscowemu społeczeństwu i nie powinno im stać się nic złego.

W latach 1946-1951 Włodzimierz Dębski studiował w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Poznaniu, po ukończeniu której pracował aż do emerytury w szkolnictwie muzycznym. Spisywanie swojej książki o historii Kisielina ukończył w 1992 r. Stanowi ona uniwersalne ostrzeżenie przed złem, budzonym przez nacjonalistyczne ideologie, czego przejawem był nie tak dawno obszar Jugosławii u schyłku XX wieku.
Zapisane
Sokal
Użytkownik
**
Wiadomości: 73


« Odpowiedz #2 : Lipiec 07, 2011, 06:01:07 »

Krzesimir Dębski napisał: Szkoda, że ojcu przyszło pisać o zmierzchu pięknego Wołyńskiego miasteczka i śmierci otaczających go wiosek i kolonii. Z niezwykłą czułością i skrupulatnością zatrzymał jednak tamten świat na kartach tej książki.

Ta niezwykle cenna publikacja liczy 554 strony, a na jej okładce jest namalowana przez Włodzimierza Dębskiego w 1974 r. „Panorama Kisielina” (obraz olejny).

Wszelkie prawa do tej książki posiada Krzesimir Dębski, który napisał także muzykę poświeconą Kresom do filmu „Było sobie miasteczko”, zawierającą także fragment oratorium skomponowanego dla uczczenia ofiar mordów na Wołyniu.
Zapisane
Marian
Użytkownik
**
Wiadomości: 96


« Odpowiedz #3 : Październik 31, 2012, 17:45:51 »

.
Молитва до Пресвятої Діви Марії
зцілительки хворих в Тартаківській іконі





О найулюбленіша в чудотворній Тартаківській іконі Маріє, Ти найбільша моя втіха після Бога, наближаюсь до Тебе з усією довірою, як дитина, до найкращої Матері, падаю недостойний покірно до Твоїх ніг, як жебрак, і благаю: випроси у Сина свого милосердя для мене за безліч моїх гріхів, а також утіш мене у моєму пригніченні та смутку.
Ти стільки чудес вчинила в цьому вибраному Тобою місці, стільки нещасних хворих вилікувала, стільком стривоженим та пригніченим витерла сльози і в їхні серця  влила бальзам утіхи, і через це я також надіюсь, що Ти не покинеш мене в моїх турботах, а тільки як милостива Мати, зцілителька хворих та пристановище для грішників, приймеш мене під Свою святу опіку сьогодні і в годину смерті. Амінь.

http://ua.spiritus-sanctus.org.ua/index.php?option=com_content&view=article&id=94:2010-05-14-22-38-25


@@@@@@@@@@@@@@

http://www.naszairlandia.fora.pl/koszty-emigracji,6/parafia-rzymsko-katolicka-w-czerwonogradzie-pw-ducha-sw,91.html#387

.
Zapisane
Marian
Użytkownik
**
Wiadomości: 96


« Odpowiedz #4 : Październik 31, 2012, 17:46:21 »

.

Pomniki, tablice, znicze i muzyczne obrazy poświęcone Polakom,
którzy żyli dla Polski;
zmarli, polegli lub zostali zamordowani za Polskę .

Autor filmu: Władysław Pitak
 >>> zobacz film >>>

http://rodowy.pl/video/Polakom.wmv



.
Zapisane
galicja
Użytkownik
**
Wiadomości: 86


« Odpowiedz #5 : Kwiecień 12, 2019, 19:46:08 »



.

Jerzy Besala - TAM KIEDYŚ BYŁA RZECZPOSPOLITA - ZIEMIE UKRAINNE
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ziemie ukrainne pełne są śladów polskości. Na Rusi czerwonej, Wołyniu, Podolu, w woj. bełskim, na Bracławszczyźnie, Czernihowszczyźnie, w Kijowskiem - wszędzie Polacy bądź spolonizowani kniaziowie i szlachta ruska odcisnęli swe piętno w historii i kulturze. Pałace, zamki, miasta, miasteczka, kościoły, cerkwie - obecnie często w zupełnej ruinie - powstawały z inicjatywy "polskich panów", a ziemie zagospodarowywane były dzięki przywilejom polskich królów.
.
Autor książki (Jerzy Besala) ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Specjalizuje się w dziejach Polski szlacheckiej i jest autorem kilkudziesięciu książek historycznych ,m.in. „Tam kiedyś była Rzeczpospolita”.
.
Książka ta przybliża dzieje, miejsca, rody i postacie ziem ukrainnych mniej więcej do końca trwania Rzeczypospolitej szlacheckiej, niekiedy jednak autor (Jerzy Besala) wplata w narrację trudne wątki związane z II wojną światową, okupacją, eksterminacją ludności żydowskiej i polskiej. Dotyka też kwestii kozackiej i wpływu mołojeckich powstań na los poszczególnych miejscowości.
.
http://www.rodowody.pun.pl/viewtopic.php?pid=416#p416
 
z: Władysław Andrzej Pitak
Jerzy Besala - Tam kiedyś była Rzeczpospolita

.


Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

rpk lisowska opravsko wataha-upadlych-wilkow klasztorna